czwartek, 18 czerwca 2020

Repetytorium Historia Matura na 100 procent. Wydawnictwo Szkolne PWN.

Autorzy : Rafał Degiel, Agnieszka Gajda, Wanda Królikowska, Łukasz Niesiołowski Spano, Zbigniew Olczak.

Repetytorium nabyłem bodajże w 2005 - ym roku. Jest świetną, małą pigułką wiedzy historycznej. Zawiera 263 strony. Mamy tutaj Panoramę Dziejów, Tablice synchroniczne i chronologiczne, zestawienia porównawcze i podsumowania. Jestem olbrzymim zwolennikiem repetytoriów i vademeców. Książka pozwala na szybkie podsumowanie wiedzy historycznej. Przeznaczona jest głównie dla uczniów Liceów Ogólnokształcących, ale także teraz - śmiało mogę polecić to repetytorium uczniom szkół podstawowych. Jest jak wspomniałem - wspaniałą perełką. Uważam też, że przyda się nie tylko uczniom, ale i studentom. Ale to jest wiedza w pigułce. Pamiętam czasy, gdy na studiach historycznych - istniały na rynku Vademeca i Repetytoria licealne - pisane na poziomie szkół wyższych. Na tej publikacji - drodzy czytelnicy - się nie zawiedziecie. Idealna książeczka także dla laików. Polecam !

poniedziałek, 11 maja 2020

Leon Leyson - Chłopiec z Listy Schindlera. Prawdziwa historia chłopca ocalałego z Holocaustu.

Chlopiec z listy Schindlera: Amazon.co.uk: Leon Leyson ...  źródło zdjęcia Amazon .


Książkę tę zakupiłem w Kolporterze. Wciąga od pierwszych stron. Publikacja liczy 255 stron. Pamiętam 1993 - i rok, i wyświetlaną w moim mieście Listę Schindlera. Obozowej literatury nigdy dość.

" Leon Leyson (właściwie Lejb Lejzon) - miał tylko dziesięć lat, gdy Niemcy najechały na Polskę i musiał wraz z rodziną przenieść się do krakowskiego getta. Dzięki nieprawdopodobnemu szczęściu - a także hartowi ducha - i sprytowi - udało mu się przetrwać sadystyczne praktyki nazistów - w tym demonicznego Amona Goetha - komendanta obozu w Płaszowie. Jednak w ostatecznym rozrachunku - to wspaniałomyślność i przebiegłość jednego człowieka - Oskara Schindlera  - uratowała życie Leona i jego rodziny. Schindler wpisał ich na listę pracowników swej fabryki - lista ta stałą się znana potem jako "Lista Schindlera".

To tyle z okładki. Książka jest wstrząsająca, I jedenaste przykazanie" "Nie zapominaj". Książkę pochłonąłem w ciągu dwóch dni. Serdecznie zachęcam do jej lektury przede wszystkim historyków, psychologów. 

niedziela, 12 kwietnia 2020

Giuliano Procacci - Historia Włochów.

źródło zdjęcia : Lubimy Czytać.

Wydawnictwo Naukowe PWN. Warszawa 1983.

Ciekawa jest ta publikacja. Wypożyczyłem ją w ulubionej Bibliotece za rogiem. I książka na czasie, biorąc pod uwagę aktualną sytuację.

Giuliano Procacci - urodzony w Asyżu w roku 1926 - zmarł w 2008  - uczestnik Ruchu Oporu. Studiował na Uniwersytecie we Florencji u Carla Morandi oraz w Instytucie Nauk Historycznych w Neapolu u Fryderyka Chabod. Rozpoczął swoją działalność naukową w Paryżu, w Centre National de la Recherche Scientifique , a kontynuował w Mediolanie  - w Instituto Storico italiano. Prowadził Katedrę Historii Nowożytnej na Uniwersytecie we Florencji. Podczas badań nad historią Francji XVI - go wieku - zetknął się z tematem kosmopolitycznej roli intelektualistów włoskich, szczególnie interesującym Gramsciego. W tym aspekcie należy widzieć jego badania nad przyjęciem poglądów Machiavellego w Europie, które prowadził od lat i których owocem jest wstęp do dzieł tego twórcy w wydaniu  Feltrinelli z 1961 - go roku, oraz Studi sulla fortuna di Machiavelli ( Rzym, Włoski Instytut Historyczny, 1965 r. ). Bardziej bezpośrednio związane z jego zainteresowaniami politycznymi są prace (publikował od 19 56 roku) poświęcone różnym tematom związanym z historią ruchu robotniczego i socjalizmu w czasach współczesnych, od Labrioli do Kautsky'ego , od włoskiego ruchu robotniczego w epoce Giolittego po dyskusję polityczną w Zwiążku Radzieckim po śmierci Lenina, od Drugiej do Trzeciej Międzynarodówki.

To tyle z okładki. Z książką mam pewien problem - "trąci myszką".  Została wydana w 1983 roku. Mamy w PRL - u Stan Wojenny. O ile książkę się doskonale czyta, o tyle Procacci jest jak widać - marksistą. Kiedy pracowałem jako belfer, z zawiłościami tłumaczyłem uczniom - zagadnienia Międzynarodówki właśnie. Niemniej, publikację bardzo dobrze się czyta, a Autor ma lekkie dość pióro. Historia narodu włoskiego inspiruje. Na Półwyspie Apenińskim był olbrzymi dryf genetyczny. Widać też rozziew tam do tej pory - między uprzemysłowioną Północą a biedniejszym Południem.

Podsumowawszy: książkę czyta się bardzo dobrze, mimo, że ma już swoje lata. Polecam wszystkim Czytelnikom bloga Historycznie. Konieczny jest jednak miejscami dystans co do poglądów Autora.

czwartek, 9 kwietnia 2020

Krótka Historia Anglii - Gilbert Keith Chesterton

źródło zdjęcia: Lubimy Czytać.

Do tejże lektury lubię powracać, a mam ją na swoim pierwszym czytniku Kiano Booky One. Niewielkich rozmiarów dziełko, które czyta się bardzo szybko. Jestem Anglofilem i Windsorofilem, stąd ta recenzja. Autor trafia w sedno spraw. Narracja bardzo przystępna  - i - co ciekawe - mogę ją polecić z czystym sumieniem nie tylko historykom, anglistom, ale także zupełnym laikom. Czytałem tę książkę także w oryginale - szlifując swój angielski. Nie zawiedziecie się Drodzy Czytelnicy na tejże książeczce. Jest powszechnie dostępna. "Krótka Historia Anglii" to prawdziwy majstersztyk. Przyznam, że Anglia, Szkocja, Walia, Irlandia oraz Irlandia Północna są memu sercu bardzo bliskie. Lubię takie dziełka, które pochłania się w ciągu jednego wieczora. Bardzo polecam tę książkę wszystkim Czytelnikom.

wtorek, 7 kwietnia 2020

Peter Hitchens - Po co była nam ta wojna !

źródło zdjęcia : Lubimy Czytać.

"Jak Wielka Brytania zdradziła Polskę i straciła imperium".

Książka została wydana przez Świat Książki w 2019 roku, i sygnowana jest przez "Bellonę". Druga Wojna Światowa to temat, o którym nigdy za wiele.

Odpowiadając na te i inne pytania, Peter Hitchens świadomie wbija kij w mrowisko i burzy mity utrwalone w historiografii. Twierdzi, że Wielka Brytania wyruszyła na wojnę z Hitlerem jako słabnąca potęga, pragnąc udowodnić całemu światu, że nadal jest mocarstwem. Tego planu nie udało się zrealizować. Choć w maju 1945 roku w Londynie świętowano zwycięstwo nad Trzecią Rzeszą, zdaniem Autora był to sukces pozorny, okupiony ogromnymi stratami, a przede wszystkim utratą mocarstwowego prymatu na rzecz Stanów Zjednoczonych i Związku Radzieckiego. Obrazoburcza książka Petera Hitchensa od początku do końca prowokuje i drażni Czytelnika. Tak powinno być również w Polsce, której brytyjski Autor poświęcił sporo miejsca...".

"Peter Hitchens - urodzony w 1951 roku, brytyjski dziennikarz i publicysta. Syn oficera Royal Navy, absolwent filozofii i nauk politycznych na Uniwersytecie w Yorku. Publikuje na łamach "The Mail on Sunday". Współpracuje także jako komentator ze stacjami radiowymi i telewizyjnymi. Wydał dzisieć książek. Niniejsza publikacja pt. "The Phoney  Victory" ukazała się w Wielkiej Brytanii w 2018 roku ".

Ciekawa to lektura. Liczy sobie 344 strony. Autor ma lekkie, doskonałe pióro. Narracja pierwsza klasa. Jest mnóstwo przypisów, a na końcu książki solidna oś czasu. Przyznam, że od czasu studiów na Akademii Świętokrzyskiej - jestem wielkim zwolennikiem wszystkiego, co brytyjskie. Książkę przeczytałem zaledwie w ciągu jednego wieczora, i do tej książki będę powracać. Także temat brytyjskiego "Imperium" jest mi niezmiernie bliski, zwłaszcza teraz, w czasach "Brexitu".  Polecam tę książkę wszystkim Czytelnikom tego bloga, którym los naszego Kraju w czasie II -ej Wojny Światowej nie jest obcy.

środa, 1 kwietnia 2020

Andre Maurois - Dzieje Anglii.

źródło zdjęcia: Lubimy Czytać.

Książka została wydana w lipcu 1957 roku. Bardzo lubię do niej wracać. Wypożyczyłem ją w ulubionej bibliotece za rogiem. Czytałem ją już trzeci raz. Ta cegiełka liczy sobie 573 strony. Mimo, że została wydana w 1957 roku - przepięknie się ją czyta. Zakres prezentowanego materiału to okres od najdawniejszych Dziejów Anglii po okres poprzedzający II -ą Wojnę Światową. Tłumaczenie jest fenomenalne. Mamy do czynienia z prawdziwą perełką. Warto wracać do takich publikacji. Przyznam, że jestem "fanem Windsorów" - oraz dziejów Wielkiej Brytanii. Ponieważ Anglia jest fenomenem ! A fenomen ten polega na tym, że mały wyspiarski kraik z biegiem wieków zdominował cały świat. Jak wspomniałem - tłumaczenie to przepiękna polszczyzna. Świetnie się czyta to dziełko.
Polecam nie tylko historykom, ale i każdemu Czytelnikowi, któremu fenomen Anglii jest bliski.

Serdecznie Polecam !

PS. Drodzy Czytelnicy.
Książka jest dostępna prawie w każdej bibliotece publicznej. Możecie ją także śmiało szukać na Allegro :)

niedziela, 19 stycznia 2020

Marek Chmaj , Wojciech Sokół, Janusz Wrona - Historia - Repetytorium dla Licealistów i Studentów. Wydanie drugie.

Historia Repetytorium dla licealistów i studentówźródło zdjęcia :Tantis.

Książka ta to właściwie cegła - liczy sobie 653 stron. Określana jest jako "Czerwona Biblia". Na rynku jest już dostępne wydanie trzecie, pod nowe podstawy programowe. Jako były belfer polecam ją wszystkim Znajomym Uczniom i Studentom. Jest nieoceniona dla udzielających korepetycji. A właśnie Ja do udzielania korepetycji od września się powoli przygotowuję. Książka jest bezcenna. Polecam ją nie tylko historykom, nauczycielom jak i uczniom. Każdy nie - humanista, może ją nabyć bądź wypożyczyć. Toż to prawdziwa perełka ! Ma świetny układ treści, jest logicznie i łatwo ułożona. Zapomniałbym - politologom i studentom politologii też się przydaje. Określenie : "Czerwona Biblia" nie jest na wyrost. Dziś krótko, acz treściwie. Serdecznie polecam - Wszystkim odwiedzającym tegoż bloga. I dla pasjonatów historii jak i zupełnych laików.

poniedziałek, 13 stycznia 2020

Maria Luisa Uberti - Wprowadzenie do historii Starożytnego Bliskiego Wschodu.

Znalezione obrazy dla zapytania Maria Luisa Uberti - Wprowadzenie do historii Starożytnego Bliskiego Wschodu.źródło zdjęcia : Virtualo.PL
Książkę nabyłem w 2016 roku. Była przysłowiowym "trupem na półce". Ale czytałem ją wielokrotnie ! Leżała na szafie i leżała. Nie przekażę ją już jednak nikomu, gdyż jest dla mnie bardzo cenna. Maria Luisa Uberti ma bardzo lekkie pióro, książkę polecam nie tylko  historykom, ale też zainteresowanym historią biblijną czy też historią lokalną. A mnie od dziecka ciągnie do pisma klinowego i do archeologii. Rozważam też studia w zakresie archeologii sądowej. Książka liczy 252 strony, temat trudny, ale bardzo dobrze ujęty. Sam zaś broniłem się w 2007 roku na Akademii Świętokrzyskiej z zakresu bóstw basenu Morza Śródziemnego. Książkę czyta się jednym tchem, jest bardzo dobrym wprowadzeniem dla pasjonatów tematu. Temat na czasie: wszak Bliski Wschód jest dziś rejonem bardzo  niespokojnym. Jeśli marzą się Wam w przyszłości wspaniałe odkrycia, to tę książkę z czystym sercem Wam polecam. Nawet tablice chronologiczne na jej końcu są wciągające. Dobra lektura dla pasjonatów, hobbystów , ale też i dla laików. Polecam !

wtorek, 31 grudnia 2019

Windsorowie. Celebryci, nudziarze, skandaliści - Iwona Kienzler.

Okładka książki Windsorowie. Celebryci, nudziarze, skandaliści Dynastią Windsorów pasjonuję się od dawna. Dlatego bez chwili wahania sięgnąłem po tę książkę - e - booka, a dzięki mojemu Kindle Paperwhite 3 można sobie dawkować lekturę powoli.

Dynastia Windsorów to najdłużej panująca dynastia na świecie. Jej głową jest Elżbieta II, która mimo podeszłego wieku nie zamierza abdykować na rzecz swego syna Karola.

Książka - e book jest nowością, i zawiera wiele ciekawostek z życia przedstawicieli tej leciwej dynastii. Dla mnie, jako historyka, od lat (od dzieciństwa wręcz!) śledzącego losy Elżbiety II , książka ta jest zaktualizowaniem wiedzy.

Znajdziemy w niej zarówno trochę ciekawostek, ale i powtórzeń, znanych z poprzednich lektur.

Jednak dla kogoś, kogo nie interesują badania genealogiczne, a plotki z życia wyższych sfer, dla kogoś, kto też nie jest historykiem - ta książka jest idealna.

Mnie właśnie, jako historykowi z wykształcenia, chce się rzec - to trochę za mało :)

Ale jako aktualizacja wiedzy oraz liczne ciekawostki - książka jest bardzo , ale to bardzo ciekawa.

Godna polecenia. Możecie śmiało po nią sięgnąć :)

poniedziałek, 23 grudnia 2019

Jacek Komuda - Westerplatte.


Znalezione obrazy dla zapytania Jacek Komuda - Westerplatte. źródło zdjęcia: Lubimy Czytać.

Książkę zamówiłem w Świecie Książki. Jej lektura zajęła mi jeden zimowy wieczór. Jest mi bliska, gdyż mój Śp. Dziadek Władysław brał udział w Wojnie Obronnej w 1939 roku, w Strzelcach Podhalańskich, zaś służbę wojskową odbywał przy granicy z Rumunią.

Książka wciąga od pierwszych chwil. Autora nikomu chyba przedstawiać nie trzeba.

" Westerplatte - miało się bronić 12 godzin, wytrzymało siedem dni"

"W tej książce jest wszystko - odwaga i tchórzostwo, honor i okrucieństwo. Nadzieja na zwycięstwo i straszliwa gorycz klęski. Jacek Komuda ludzkie losy splótł z Wielką Historią. Na moment zwrotny w dziejach Polski, Europy i świata - możemy obejrzeć oczami zwykłego piechura. Człowieka zamkniętego w żelbetonowym bunkrze. "

Autor ma bardzo lekkie pióro.
Obrona Westerplatte przez 182 polskich żołnierzy stała się legendą Kampanii Wrześniowej.

Śmiało książkę można polecić nie tylko historykom. Autora chyba wszyscy znają. Dosadna proza, bardzo dobre ujęcie tematu. Książka jest cegłą, liczy blisko 500 stron, jednakże bardzo dobrze się ją czyta.

Serdecznie Polecam !

środa, 18 grudnia 2019

William Breuer - Ściśle tajne w Drugiej Wojnie Światowej.

Ściśle tajne w II wojnie światowej - William Breuer - zdjęcie 1 źródło zdjęcia: CENEO.pl.

Książka ta to prezent gwiazdkowy z 2017 roku. Pochłonąłem ją w ciągu jednego wieczoru. Autor dysponuje swobodnym piórem, Czyta się bardzo dobrze. Nieznana wojna kontrwywiadów, dywersja, sabotaż, dezinformacja i fałszerstwa, porwania. Autor jest znanym amerykańskim historykiem. A oto co znajdziemy w książce:
  • Nazistowski szpieg w Kapitolu.
  • Dziesięć wtyczek w najwyższym dowództwie Hitlera.
  • Biskup w przebraniu.
  • Plan zbombardowania USA.
  • Hitlerowscy piloci samobójcy.Rozbrojenie miny magnetycznej.
Książkę wydało Wydawnictwo Amber.
Polecam jako idealny prezent gwiazdkowy.

piątek, 13 grudnia 2019

Adrian Tinniswood - Brytyjska monarchia od kuchni.

https://cf1-taniaksiazka.statiki.pl/images/popups/D8B/9788311157521.jpgKsiążkę pochłonąłem w jedno zimowe popołudnie, a zamówiłem ją w Świecie Książki. Pasjonatem Windsorów jestem od 1997 roku - od czasu kiedy to u mojej Śp. Babci Jadwigi oglądałem pogrzeb Lady Di, na czarno - białym telewizorze. Jak to sama królowa Elżbieta zwykła mawiać, w Zjednoczonym Królestwie działają siły, o których nie mamy pojęcia.

Czu monarchia przetrwa? Być może tak, być może nie. Windsorowie są długowieczni. Królowa Elżbieta Matka dobiła do 102 - lat, jej córka przekroczyła już setkę.

Wiadomości z życia brytyjskiej monarchii podbijają media, a losy Windsorów śledzą miliony ludzi na całym świecie.

Książka została napisana ze swadą. Bardzo dobrze się ją czyta. A wydało tę książkę wydawnictwo Bellona. Moje ulubione też zresztą. Książka jest dobra dla nie - historyków także. Śmiało mogą po nią sięgnąć nie - historycy. Zachęcam do lektury, książka może być wspaniałym prezentem na Święta !

Osobiście uwielbiam Elżbietę Drugą. Lady Di kochałem, a księcia Filipa nie lubię. Mam takie swoje monarchiczne sympatie i antypatie.

Zachęcam do lektury !

wtorek, 15 października 2019

Peter Hitchens - Po co nam była ta wojna!

Książkę zamówiłem w Świecie Książki. Jestem między innymi  pasjonatem II Wojny Światowej i militariów. Jako były belfer a obecnie recenzent literatury, skupiam się na interesujących mnie tematach.

Podtytuł brzmi: "Jak Wielka Brytania zdradziła Polskę i straciła Imperium".
 Książka wciąga od pierwszych stron. Autor wkłada kij w mrowisko i - obala mity utrwalone w dotychczasowej historiografii.

Autor jest brytyjskim dziennikarzem i publicystą.

Nie zawiedziecie się przy tej książce. Pamiętam pamiętny wykład na Akademii Świętokrzyskiej w 2004 roku, gdzie prowadząca Pani Profesor ze swadą powiedziała: "Brytyjczycy wiedzieli, że jeśli Polska ułoży się z Hitlerem, to Hitler nie uderzy na Wschód, tylko na Zachód". Stąd brytyjskie gwarancje dla Polski w 1939 roku.

Jak wspomniałem książka wciąga. Wydana jest w przyjemnej i twardej oprawie. Dla nas, Polaków jest bardzo ważna i cenna. W końcu staliśmy się cmentarzyskiem Starszych Braci w Wierze. A czasy znów niespokojne. Książkę wydało wydawnictwo Bellona.

Serdecznie Polecam ją wszystkim Czytelnikom tegoż bloga.



sobota, 28 września 2019

Elżbieta Batory - węgierska dama , której krew dziewcząt odmładzała ciało.

 Znalezione obrazy dla zapytania Elżbieta Batory źródło : PolskaTimes.

Elżbieta Batory to postać legendarna. Żyła na przełomie szesnastego i siedemnastego wieku w Czachticach, na Słowacji, która to miejscowość kiedyś leżała na terenie Korony Węgierskiej. Postać mityczna? Postać legendarna? Tutaj prawda miesza się z fikcją. Elżbietę wcześnie wydano za mąż. Jej mąż był ciągle nieobecny na zamku, a Krwawa Hrabina nudziła się bardzo. Na jej dworze służyła Dorothea - czarownica, która wkrótce zapoznała Hrabinę z czarną magią. Bowiem pewnego dnia, Elżbieta zauważyła po spoliczkowaniu pewnej służki, że krew tejże na jej policzku odmładza zmarszczki! Postanowiła więc założyć szkołę dla dziewcząt z dobrych domów na swoim zamku. Horrorów nie oglądam, ale to, co wieść gminna niosła, przyprawia o mdłości. Lista jej ofiar jest porażająca. Jednak - uważnie trzeba podchodzić do tej postaci. Bowiem ponoć Elżbieta była ofiarą Habsburgów. Tak się teraz uważa. Krwawą Hrabinę zamurowano żywcem w jednej z komnat, zostawiono mały otwór na jedzenie. Była krewną naszego Króla, Stefana Batorego, i w prostej linii ponoć  potomkinią słynnego Draka Drakuli - Vlada Tepesa Palownika. Dziś uważa się, że była ofiarą Habsburgów, którzy z ówczesną Koroną Węgier mieli na pieńku.

poniedziałek, 16 września 2019

Kilka słów o Kazimierzu Wielkim.

Niezmiernie pasjonuje mnie ta postać historyczna. Jest legenda o Kazimierzu Wielki, związana z miejscowością w której mieszkam. Kazimierz Wielki polował tutaj na tura, gdy nieoczekiwanie zza zarośli wyskoczył tur, wystraszając konia monarchy. Kazimierz spadł z konia, tur szykował się już na monarchę, gdy prosty chłop zabrał giermkowi miecz i przeszył głowę zwierza . Król został ocalony. W podzięce otrzymał on nadział ziemi, herb, oraz prawo nazwania miejscowości w której polował monarcha od imienia monarchy. Tak ponoć było. Jednak legenda legendą, a prawda jest inna. Moja miejscowość została założona w XI wieku przez Kazimierza Odnowiciela. Jak to mówią: jeden historyk - trzy prawdy historyczne. Jednak herb mojego Miasteczka opiera się na tej legendzie. W historii jest bardzo różnie. A wciągnęła mnie "Korona Królów", która jest prawdziwym majstersztykiem. Kazimierz III zwany Wielkim z pewnością zasłużył sobie na ten przydomek.

środa, 21 sierpnia 2019

Dlaczego interesuję się Windsorami ?

Pasjonują mnie. Są nieodgadnieni. Najstarsza dynastia żyjąca na świecie. Śmierć Księżnej Ludzkich Serc mną wstrząsnęła. Oglądałem jej pogrzeb w 1997 roku, na czarno - białym telewizorze u mojej śp. Babci Jadwigi. Piękna kobieta, zagadkowa śmierć. Szofer był pijany - co alkohol robi z ludźmi? Diana zasłużyła na miano Księżnej Ludzkich Serc. A sama Królowa Elżbieta II powiedziała, że w Wielkiej Brytanii "istnieją siły, o których pojęcia nawet sobie nie zdajemy sprawy".  Diana była skłócona z Windsorami. Po rozwodzie z Księciem Karolem - powiedziała, że "nie potrzebuję tytułu królewskiego, mam własny, hrabiowski". Była spokrewniona z Winstonem Churchillem. Jej śmierć opłakiwały miliony ludzi na całym świecie. Leczyła się u psychoanalityków. Miała za sobą próby samobójcze. Kochała dzieci. Windsorowie są fascynujący - dla wszystkich historyków. Koronację Elżbiety II oglądałem wiele razy. Wargi uszminkowała zieloną pomadką, by w Technicolorze wyglądały na czerwone. Pogrzeb Elżbiety - Królowej matki też oglądałem na żywo. W 2002 roku, będąc studentem I roku Akademii Świętokrzyskiej. Windsorowie to jednak dynastia niemiecka. Ale w ich żyłach płynie tez polska krew. Do tej dynastii będziemy jeszcze wracać. teraz bardzo interesuje mnie Camilla.

czwartek, 25 lipca 2019

Król Zygmunt II August.

ilustracja źródło zdjęcia: Wikipedia.

Nieodrodny syn swej Matki, Królowej Bony. Po Zygmuncie Starym odziedziczył krew polską, jak też krew habsburską. Po Matce, Królowej Bonie, odziedziczył południowy temperament. Królowa Bona rozpieszczała swego jedynaka. Doprowadziła do elekcji "vivente rege" - czyli za życia Starego Króla. Podsuwała mu kochanki, ale z czasem Zygmunt Stary nalegał, by syn wydoroślał. Wybór małżonek - nie był zbyt fortunny. Obydwie Habsburżanki cierpiały na epilepsję i były bezpłodne. Doskonale to ilustruje mój ulubiony serial "Królowa Bona" z 1981 roku, z fenomenalną Aleksandrą Śląską w roli Bony Sforzy de Aragony. Miłością jego życia stała się Barbara Radziwiłłówna. Nie oglądając się na polskie prawa, pojął ją za żonę. Już wtedy była chora, naukowcy dociekają przyczyn jej słabości. Swoim niefortunnym ożenkiem naraził na szwank majestat Korony. Wywołał prawdziwą burzę w Senacie i Izbie Poselskiej. Poróżniło go to także z Boną. Sama Bona stwierdziła, że płakała w życiu dwa razy: kiedy na polowaniu w Niepołomicach poroniła, i pod koniec swego życia, kiedy to "brałeś dwa razy żony chore i bezpłodne". Zygmunt August uwielbiał nowinki religijne. Był blisko założenia Kościoła Narodowego, jednak przerwała to jego śmierć. Kolorowa postać, mężczyzna z krwi i kości. Jednak przykład tego, jak miłostki i niefortunne decyzje mogą zaważyć na dobru Ojczyzny.

piątek, 19 lipca 2019

Księżna Cambridge - Księżna Kate.

Znalezione obrazy dla zapytania Księżna Cambridge źródło: se.pl.
Moja rówieśnica, również urodzona w 1982 roku. Jej matka była stewardessą, ojciec dyspozytorem lotów. W 1986 roku założyli oni firmę zabawkarską, dzięki której dorobili się majątku. Tak więc księżna Kate weszła do Rodziny Królewskiej jako osoba z klasy średniej. Ślub w 2011 roku z księciem Williamem transmitowały niemal wszystkie telewizje świata. Ukończyła historię sztuki na szkockim Uniwersytecie Aberdeen. Mówi się, że polowała na księcia od dziecka, że miała w swym pokoju jego plakaty. Związek studencki był raczej burzliwy, w końcu młodzi się zeszli. Ale warunkiem jaki postawiła Królowa, by Kate "weszła" w skład Rodziny Królewskiej, było znalezienie przez nią pracy. Zatrudniła się więc u swych Rodziców. Piękna, młoda kobieta niegdyś zostanie królową Zjednoczonego Królestwa. Często mówi się o jej semickim pochodzeniu, ze strony Matki. O związek z księciem Williamem walczyła jak lwica. Ma młodszą siostrę Pippę oraz brata Jamesa. Jako królowa Zjednoczonego Królestwa niewątpliwie będzie się pięknie prezentować. I do tej postaci będziemy często wracać. Jest dla nas bardzo ciekawa, dla nas - historyków i genealogów.

czwartek, 18 lipca 2019

Kilka słów o Rodzinie Królewskiej.


 Znalezione obrazy dla zapytania windsorowie Panują nad Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej od niepamiętnych czasów. W ich żyłach jednak płynie więcej krwi niemieckiej, niż brytyjskiej. Diana ich z czasem znienawidziła, i mówiła o nich "Ci Niemcy". Krytykowała ich zamiłowanie do polowań. Szkocki Zamek Balmoral, w którym spędzają chłodne, nordyckie lato, jest ich odskocznią od wielkomiejskiego Londynu. Tam tez odbywają się spotkania Królowej z Premierami Rządu Jej Królewskiej mości. Ciekawa relacja łączy Kamillę oraz Królową - Kamilla naśladuje styl Królowej. Ubrana w biały kapelusz i białe rękawiczki, wspiera dzielnie swego męża, który przejmuje już sporo obowiązków od swojej Matki. W kuluarach mówi się, że Elżbieta , jako swego następcę z chęcią widziałaby Williama , a nie znerwicowanego Karola, którego dziwaczne wypowiedzi szokują często Brytyjczyków. Dynastia się wciąż rozrasta i zmienia. Idzie z duchem czasu, chociaż bardzo wolno. Nad wszystkim panuje Elżbieta II, która pamięć ma doskonałą, i zdrowie mocne też. Zahartowała ją II Wojna Światowa i życie przy nieokrzesanym księciu Filipie. "Aby przetrwać, trzeba się zmieniać". Śmierć Księżnej Diany wszystko zmieniła. Monarchia się unowocześnia. Będziemy tutaj, na tym blogu, zajmować się Windsorami dość często.

czwartek, 11 lipca 2019

Dalszych kilka słów o Księżnej Dianie.

Znalezione obrazy dla zapytania księżna diana źródło zdjęcia : Kobieta.pl.

I znów zgodnie z zapowiedzią wracamy do księżnej Diany, Królowej Ludzkich serc. Początkowo, w 1981 roku rodzina królewska wiązała z nią wielkie nadzieje. Była dziewicą, i panną z arystokratycznego rodu, krewną Samego Winstona Churchilla. Przed zamążpójściem przeszła badanie ginekologiczne - sprawdzane, czy jest dziewicą. Ślub z Księciem Karolem zorganizowano w Katedrze Świętego Pawła, gdyż miała lepsze nagłośnienie. Bardzo szybko Lady Di odkryła romans męża z Karolem. Uczęszczała z tego powodu do znanej , londyńskiej psychoanalityczki . Czas trwania pacjenta w terapii jest czasem bezpiecznym. Może on śmiało przekraczać granice, staje się pewny siebie. Zresztą, sama Królowa Elżbieta uczęszczała w swoim czasie do psychiatry, gdyż miała problemy z Księciem Filipem. Lady Di miała skłonności samobójcze. Ponoć będąc w ciąży z Księciem Williamem rzuciła się ze schodów w obecności samej Królowej w odskoczni szkockiej - Balmoral. Stała się kozłem ofiarnym rodu Windsorów. Nie pochwalała ich zamiłowania do polowań. Tak naprawdę nie wiemy, kto stał za zamachem na jej życie. Sama królowa Elżbieta II w pewnej rozmowie wypowiedziała się tak na ten temat: "W tym Kraju istnieją potężne siły, o których działaniu nie mamy pojęcia". Pogrzeb Lady Di oglądały miliardy widzów, w tym ja, na wsi, u swej świętej pamięci Babci Jadwigi. Diana była kozłem ofiarnym Windsorów. Przeszła swoje z rozpieszczonym Karolem. Kierowca samochodu był pijany. Jednak książę Karol bardzo przeżył śmierć swej byłej żony. Królowa w końcu zgodziła się na pogrzeb państwowy. Według protokołu przećwiczonego na wypadek Królowej Matki. Są rozmaite teorie spiskowe na temat jej śmierci, ale nie będziemy ich przytaczać, gdyż nie są warte raczej wzmianki. Osierociła dwójkę wspaniałych synów. Pozostanie w sercach wszystkich. Ale tak naprawdę nic nie jest białe, czarne, kryształowe. Wszystko jest szare. Diana też miała swoje grzeszki. Jednak o jej działalności charytatywnej nie można zapomnieć.

środa, 19 czerwca 2019

Margaret Thatcher.

Ilustracja źródło zdjęcia : Wikipedia
.
Ciekawa to postać. Jako, że jestem feministą - nie całuję kobiet w rękę, fascynują mnie postacie silnych kobiet w polityce. Margaret była córką skromnego sklepikarza. Po studiach chemicznych zdecydowała się na studia prawnicze. Szybko pięła się po piętrach kariery politycznej, przystępując do brytyjskiej Partii Konserwatywnej. Kiedy została premierem Zjednoczonego Królestwa podpadała samej Królowej Elżbiecie -  kiedy to urodziła się jej wnuczka powiedziała do kamer: "Jesteśmy babką !". Relacje z królową Elżbietą były ambiwalentne. Podobno panie za sobą nie przepadały. Trudno jest oceniać politykę tej Wielkiej Damy. Była ostra, wymierzona w brytyjski socjał. Podobno prowincje brytyjskie do dziś odczuwają skutki polityki Żelaznej Damy. Przyjaźniła się z prezydentem Reaganem. O Królowej zaś raz powiedziała, że uważa ją za osobę, która mogłaby z powodzeniem głosować na socjalistów. Nie mniej postać wybitna, tajemnicza zarazem, bardzo historyków fascynująca. Rządziła twardą ręką, a cotygodniowe wtorkowe spotkania z Królową do łatwych dla Elżbiety nie należały. Jednak panie z czasem połączyła nić sympatii. Polityka tej Damy została określona mianem "taczeryzmu". Będziemy jeszcze do niej wracać, to jest krótka reminiscencja.

piątek, 31 maja 2019

Windsorowie. Celebryci, nudziarze, skandaliści Iwona Kienzler .

Okładka książki Windsorowie. Celebryci, nudziarze, skandaliści  Dynastią Windsorów pasjonuję się od dawna. Dlatego bez chwili wahania sięgnąłem po tę książkę - e - booka, a dzięki mojemu Kindle Paperwhite 3 można sobie dawkować lekturę powoli.

Dynastia Windsorów to najdłużej panująca dynastia na świecie. Jej głową jest Elżbieta II, która mimo podeszłego wieku nie zamierza abdykować na rzecz swego syna Karola.

Książka - e book jest nowością, i zawiera wiele ciekawostek z życia przedstawicieli tej leciwej dynastii. Dla mnie, jako historyka, od lat (od dzieciństwa wręcz!) śledzącego losy Elżbiety II , książka ta jest zaktualizowaniem wiedzy.

Znajdziemy w niej zarówno trochę ciekawostek, ale i powtórzeń, znanych z poprzednich lektur.

Jednak dla kogoś, kogo nie interesują badania genealogiczne, a plotki z życia wyższych sfer, dla kogoś, kto też nie jest historykiem - ta książka jest idealna.

Mnie właśnie, jako historykowi z wykształcenia, chce się rzec - to trochę za mało :)

Ale jako aktualizacja wiedzy oraz liczne ciekawostki - książka jest bardzo , ale to bardzo ciekawa.

Godna polecenia. Możecie śmiało po nią sięgnąć :)

sobota, 25 maja 2019

Kilka słów o Kazimierzu Wielkim.

Znalezione obrazy dla zapytania Kazimierzu Wielkim źródło zdjęcia: Wikipedia.

Kazimierz III, zwany Wielkim -  to bardzo bliska memu sercu postać historyczna. Jego postać jest powiązana legendą z moją miejscowością. Rzekomo polował na tury w okolicznych borach, gdzie miał zaatakować go tur. Giermek Króla wykazał się odwagą i przebił turowi sztyletem (mieczem?) kark. Ale tyle z legendy. Kazimierz to ostatni Piastowic. Jego rządy są różnie oceniane. Kochliwy, skory do kłótni, nierozerwalnie związany z grodem Kraka. Przyznam, że Średniowiecze to moja ulubiona epoka historyczna. Pełna jest skrajności. Kazimierz Wielki jest niewątpliwie postacią, która zasłużyła na miano Wielkiego. Przyłączył Ruś Halicką, był dobrym gospodarzem, sprzyjał Żydom i Ormianom. Był w kwestiach religijnych tolerancyjny. Pobudował liczne zamki obronne, i - tu przytaczam słynne przysłowie: "Zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną". Ta postać z racji mego zamieszkania towarzyszy mi od dziecka. Na TVP 1 z kolei codziennie od poniedziałku do czwartku można oglądać serial "Korona Królów" - gigantyczny fresk, przebijający swym majestatem chociażby "Królową Bonę". My, Polacy, umiemy kręcić jednak filmy i seriale historyczne. Kazimierz był bardzo kochliwym mężczyzną, ze związków małżeńskich pozostawił sporo dzieci. Jednak był pewnym przeciwieństwem swego Ojca - Łokietek był wierny do końca swej żonie. Wielki Król wzmocnił granice Państwa, zabezpieczył szlaki handlowe - i co najważniejsze - w 1364 roku doprowadził do utworzenia Akademii Krakowskiej, której zadaniem było kształcenie kadr dla Odrodzonego Królestwa. Kazimierz z pewnością zasłużył na przydomek "Wielki". A sprawy alkowy? Cóż, przyjdzie nam i o nich jeszcze pisać.

niedziela, 19 maja 2019

Condoleezza Rice - nietuzinkowa postać.

Ilustracja źródło zdjęcia: Wikipedia.

Uwielbiam postacie kobiet w polityce. "Condie" - bo tak zdrobniale o niej mówią przyjaciele i rodzina, musiała być cztery razy lepsza od białych, by coś osiągnąć. Jej ojciec był pastorem, matka nauczycielką muzyki. Od dzieciństwa właśnie Rodzice Condie wpajali jej, że aby coś osiągnąć w życiu, musi być we wszystkim lepsza od białych. Początkowo myślała o studiowaniu w Konserwatorium, jednak wybrała drogę nauk politycznych. Szybko się pięła po szczeblach kariery akademickiej, była uczennicą samego profesora Brzezińskiego. To pod jego wpływem zainteresowała się sowietologią. W gabinecie Busha była prawdziwym specem od Związku Radzieckiego. Condie szybko zjednała sobie zwolenników w Białym Domu. I faktycznie, stała się lepsza od białych. Jej rola w polityce jest ciągle niedoceniana. Przeżyła trudne dzieciństwo w czasach segregacji rasowej. I faktycznie, swoją pracą w Białym Domu udowodniła, że bije konkurencję na głowę. I od siebie coś dodam. Trudne dzieciństwo, trudne wzrastanie jak w przypadku Rice zaważyło na jej dorosłym życiu. Przekaz rodzinny był jednoznaczny: "Masz być najlepsza i bić wszystkich na głowę !". I Rice dopięła swego. Wzbiła się na wyżyny kariery politycznej. Będziemy jeszcze powracać do tej postaci, gdyż jej niezwykle inspirująca.

czwartek, 16 maja 2019

Camilla Parker - Bowles.

Znalezione obrazy dla zapytania Camilla Parker - Bowles. źródło zdjęcia: Hello Magazine

Nieodłączna towarzyszka życia Księcia Karola. To ona ponoć podsunęła Karolowi Lady Di, kiedy to Książę Filip przyganiał Księcia do małżeństwa. Camillę ponoć widziała w nawie bocznej Katedry Świętego Pawła Diana krocząc do ołtarza razem ze swym Ojcem, Hrabią Spencer'em. Była ukryta za woalką. Po śmierci Diany na Camillę posypały się gromy. Jest zupełnym przeciwieństwem Diany. Uważnie słucha Księcia, schodzi mu z drogi, kiedy ten ma zły dzień. Nie lubi jej ponoć Królowa Elżbieta. Ze swoimi pasierbami żyje w zgodzie. W przypadku koronacji Karola, pozostanie ona raczej księżną małżonką, z dotychczasowym tytułem księżnej Kornwalii. Camilla to typowa reprezentantka brytyjskiej klasy średniej. Uwielbia wyścigi konne, i za swym małżonkiem, wszystko - co ekologiczne. Jest wsparciem dla Karola. Najważniejsze, że jest On szczęśliwy u jej boku. Camilla musiała żyć w cieniu przez wiele lat. Jak wspomniała Diana w wywiadzie telewizyjnym w 1992 roku bodajże - "Było nas w tym małżeństwie troje". Camilla a Diana - zupełne przeciwieństwa. Diana bulimiczka/anorektyczka, uczęszczająca na psychoanalizę, zaś Camilla - mocna i twarda kobieta, która wiedziała, czego w życiu chce. I dopięła swego. Ślub Karola i Camilli miał miejsce w Kaplicy Świętego Jerzego w 2005 roku. Starsze brytyjskie warstwy wyższe nie dopuszczają parweniuszy do swego boku. Wyjątek zrobiono dla Księżnej Kate i małżonki Księcia Harry'ego. Ale - podsumowawszy - Karol u boku Camilli jest szczęśliwy, i to jest najważniejsze.

poniedziałek, 13 maja 2019

Książę Filip.

Znalezione obrazy dla zapytania Książę Filip. źródło zdjęcia: Viva.

Niepokorna dusza. Wierny towarzysz Królowej. Sceptyk. Przed koronacją zapadła decyzja: Królowa rządzi Państwem, Filip rządzi w domu. I rządził twardą ręką. Najbardziej chyba kocha księżniczkę Annę, która najwięcej cech odziedziczyła po Filipie. Księcia Karola wysłał do surowej szkoły z internatem w Szkocji, by nauczyć go męstwa. Sam Filip jest prywatnie jowialnym staruszkiem. Ale małżeństwo przechodziło liczne kryzysy. Zwłaszcza w szalonych latach sześćdziesiątych. Mówiło się, że sama Królowa szukała wsparcia u psychiatry. A Filip rządził w nocnych, tajnych klubach Londynu. Jednak ta miłość trwa i trwa. Filip nie lubi psów Królowej. Po ślubie przemierzał nocami Pałac Windsor, snując się tak z nudy. Królowa nie przydzieliła mu żadnej funkcji. Idzie zawsze za Królową. Początkowo kochał Lady Di, potem ją znienawidził. "To była taka urocza dziewczyna" - krzyknął po audycjach telewizyjnych nadawanych po śmierci księżnej Diany. Filip jest przekorny. I chadza własnymi ścieżkami. Rodzice Elżbiety początkowo nie byli zadowoleni z decyzji córki. Filip wprawdzie wywodził się od Królowej Wiktorii, ale jego rodzina - siostry mieszkające w Niemczech - były zamężne z wysokimi oficerami SS. W chwilach złości Lady Di o Windsorach mawiała "ci Niemcy" - zwłaszcza wtedy, gdy krytykowała polowania po lasach szkockich. Filip to Filip. Obecnie nobliwy starszy Pan, który wspiera swą małzonkę, zawsze stojąc u jej boku. Będziemy jeszcze do jego postaci wracać.

niedziela, 12 maja 2019

Królowa Bona - kilka słów.

Znalezione obrazy dla zapytania królowa bona źródło: Gazeta Wyborcza.

Któż nie pamięta słynnego serialu "Królowa Bona" z Aleksandrą Śląską w roli głównej? Temperamentna Włoszka przybyła na Wawel,  by poślubić Zygmunta zwanego potem Starym. Gorąca, południowa krew, chciała rządzić Krajem, jednak polski dwór i małżonek ją hamowali. "Presto, presto!". Zrobiła wiele dla Kraju. I dla Litwy. Dbała o Polskę, jak żadna inna władczyni. Kochana, nienawidzona. Mogła brać kochanków, a ich nie brała. Zgromadziła olbrzymi majątek. Na jej dziedziczne lenna - księstwa Bari i Rossano ostrzyli sobie zęby Habsburgowie. Nienawidziła ich. Oskarżana o trucicielstwo, w końcu sama padła po powrocie do słonecznego Bari ofiarą trucizny. Rzeczypospolitej się dziwiła. "Dukaty leżą u Was na dziedzińcach, jeno się schylić ! ". Była zaradną monarchinią. Zakochana w swym jedynaku Auguście, pozwalała mu na wiele. Doprowadziła do elekcji "vivente rege" - za życia starego Monarchy. Jeśli będziecie kiedykolwiek w Bari, warto wybrać się do Katedry Świętego Mikołaja, by tam odwiedzić nagrobek Bony. Zaniedbała córki. Ale to Annie nadworny astrolog wywróżył polską koronę. Uwielbiam postacie polskich monarchów, tak wyraziste i tak krwiste. Poszukajcie w sieci na You Tube serialu "Królowa Bona", bądź śledźcie TVP Historia. Zachęcam do poznawania bliżej tej niezwykle wyrazistej polskiej królowej.

poniedziałek, 6 maja 2019

Królowa Elżbieta II Windsor.

 Znalezione obrazy dla zapytania królowa elżbieta II źródło: Onet Kobieta.

Urodziła się 21 kwietnia 1926 roku w Londynie. Niepodzielnie panuje nad Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej od 1952 roku. Panuje także nad Brytyjską Wspólnotą Narodów. Oddana jest całym swym sercem swojej Ojczyźnie. Na pewno, mimo podeszłego wieku, nie abdykuje. Uwielbia małe psy oraz wyścigi konne. Jej letnią odskocznią jest szkocki Zamek Balmoral, który wzniosła jej prababka Wiktoria. Królowa Elżbieta wychowywała się wraz z młodszą siostrą Elżbietą w cieplarnianych warunkach. Odebrała skromne domowe wykształcenie. Odbiło się to po wstąpieniu na tron - często nie rozumiała, o czym mówią rozmówcy. Po ślubie z Księciem Filipem zadecydowała, że to on rządzi domem i ma wpływ na wychowanie dzieci, ale to Ona rządzi Państwem. Uwielbia dobre alkohole - ma to po Matce. Rok 2002 był pechowy dla monarchini - zmarła zarówno Królowa Matka jak i ukochana siostra Małgorzata. Królowa jest powściągliwa w swoich emocjach. Co wtorek odbywają się słynne spotkania z premierami w zamku Windsor. Nikt nie ma do nich dostępu. jej pierwszym premierem był Winston Churchill , który podobno kochał się w młodej królowej. Pamiętacie być może film "Królowa" z Helen Mirror w roli głównej? Jego mottem było: "Niespokojna ta głowa, co koronę nosi". Elżbieta posiada prawo jazdy, a w czasie II Wojny Światowej była mechanikiem samochodowym (krótki to epizod jednak był). Musi znosić humory swego męża Filipa. Mówi się, że wraz ze śmiercią Królowej Matki, nieco jej ulżyło. Elżbieta jest niezłomna. Niezwykle cenny jest dla niej Protokół Dyplomatyczny. Każde państwo może oficjalnie odwiedzić tylko raz. Niemniej, jest kochana przez Brytyjczyków i ludzi na całym świecie, a powściągliwość po śmierci Lady Di została jej szybko darowana. Będziemy do Windsorów jeszcze wracać. Tematyka kobiet w polityce i monarchiach niezwykle mnie absorbuje.

środa, 1 maja 2019

Księżna Diana - słów kilka.

Znalezione obrazy dla zapytania księżna diana źródło zdjęcia: kobieta.pl

Księżna Ludzkich Serc. Ofiara systemu rodzinnego Windsorów. Legitymowała się własnym tytułem szlacheckim - po Ojcu hrabiowskim.  Spokrewniona była z samym Churchillem. Kochała małe dzieci. Jej edukacja nie przebiegała pomyślnie. Po szkole średniej została wysłana do Szwajcarii, gdzie przeszła szkolenie w zakresie "dobrego wychowania". Po powrocie do Londynu rozpoczęła pracę jako opiekunka. Żyła w cieniu swych dwóch starszych sióstr. Jako panna, kochała się już w Księciu Karolu. Została z nim zapoznana przez jedną z sióstr. Jednak od początku temu związkowi nie wróżono dobrze. Książę Filip bowiem naciskał na Karola, by ten się ustatkował. Przyszła królowa Zjednoczonego Królestwa miała być dziewicą, mieć arystokratyczne pochodzenie i nieposzlakowaną opinię. Na ślub wybrano Katedrę Świętego Pawła, gdyż miała lepszą akustykę niż Opactwo Westminsterskie. Jednak Karol nie mógł zapomnieć o Camilli. Jak sama po latach Diana wspominała, w tym związku "było nas troje". Ślub w 1981 roku śledziły setki milionów widzów. Rok po ślubie na świat przyszedł oczekiwany syn -William. Diana miała ze sobą problemy, i uczęszczała do słynnej londyńskiej psychoanalityczki. Czas terapii to czas bezpieczny dla pacjenta. Diana w 1984 roku urodziła księcia Harry'ego, który był rudy. Karol się rozczarował, oczekiwał dziewczynki. W małżeństwie psuło się coraz bardziej. Diana prawdopodobnie cierpiała na borderline - miała problemy z wagą, z samookreśleniem się, miała zaburzony obraz związków międzyludzkich. Windsorów nazywała: "Ci Niemcy". W końcu małżeństwo po narodzinach Harry'ego zaczęło się rozpadać. Każde z małżonków szło we własną stronę. Karol pozostał wierny Camilli, Diana zaczęła romansować z innymi mężczyznami. W końcu doszło do separacji i rozwodu, na czym ucierpieli chłopcy. Wchodząc do rodziny królewskiej, była normalną, radosną dziewczyną - według Królowej i Księcia Filipa. W końcu jednak system zmienił ją - jak przepowiedział jej pierwszy szofer -  miała z czasem zostać złośliwą jędzą. Śmierć w sierpniu 1997 roku stała się szokiem dla brytyjskiego społeczeństwa. Windsorowie przebywali wtedy w Balmoral, szkockiej odskoczni. Królowa zwlekała z oznakami żałoby publicznej, jednak za Jej plecami zadecydowano o pogrzebie godnym królewskiego. Pogrzeb był transmitowany na cały świat. Ja też go oglądałem, miałem wtedy 16 lat i byłem uczniem Liceum. Królowa po tych wszystkich wydarzeniach - oznajmiła, że w państwie brytyjskim istnieją siły, o których chyba nie mamy pojęcia. Diana na zawsze pozostanie w sercach Brytyjczyków i ludzi na całym świecie.

niedziela, 28 kwietnia 2019